Stając przed wyborem pierścionka zaręczynowego dla swej wybranki, planujący oświadczyny mężczyzna ma do wyboru nie tylko różne fasony, rodzaje metalu, ale też kamienie. Oczywiście pierścionek zaręczynowy może też składać się wyłącznie z metalu szlachetnego i być pozbawiony ozdoby w postaci minerału, zwykle jednak wybierać się tego rodzaju biżuterię z „oczkiem”, gdyż taka wydaje się piękniejsza i jest bardziej urozmaicona. Na jaki kamień postawić?
Nie tylko brylanty
Zdecydowanie najczęściej wybierane na zaręczyny są brylanty, co ma związek nie tylko z tradycją i wciąż trwającą modą, ale też ich ceną. Są one dość kosztowne, a wielu osobom wydaje się, że cena jest ważnym wyznacznikiem wartości pierścionka zaręczynowego. Oczywiście nie brakuje osób, które się z tym zgadzają, kiedy jednak ważniejszy jest wygląd pierścionka na zaręczyny, warto sprawdzić też inne propozycje. Pięknie może prezentować się na przykład pierścionek ze szmaragdem, opalem, ametystem czy rubinem. Każdy z kamieni wyróżnia się swoją symboliką (niektórzy nawet uważają, że mocą), a także wyglądem. Uwagę zwraca między innymi charakterystycznie zielony szmaragd pierścionek z nim na pewno więc nikogo nie pozostawi obojętnym. Często wybierane na zaręczyny są też rubiny, gdyż ich krwista barwa jak mało co kojarzy się z miłością, namiętnością i pasją.
Ważne preferencje
Panowie planujący zakup pierścionka zaręczynowego powinno wziąć pod uwagę preferencje wybranki, by mieć pewność, że złoty pierścionek ze szmaragdem, cytrynem czy innym wybranym kamieniem przypadnie jej do gustu.